Jeśli Twoja pociecha doskonale umie tę modlitwę – to warto na przykładzie obrazków spróbować wytłumaczyć jej treść. Klepanie z pamięci również ma sens, ale korzystamy duchowo z tych treści, które rozumiemy. Warto zatrzymać się przy każdym obrazku i zapytać co dziecko na nim widzi, jak go interpretuje. Po czym warto dopowiedzieć to, co zdaniem rodzica jest ważne i wartościowe.
Modlitwa „Ojcze nasz” to najprostszy egzorcyzm. Warto, żeby każdy z nas (dużych i małych) mógł w każdej chwili mieć ją na ustach.